|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

256
Sniff [2021]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 98,91 zł!
tytuł:
Sniff
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
215 x 290 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
108
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
cena:
109,90 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

CO NOSY WIDZIAŁY?

Kim są komentatorzy rzeczywistości, którą widzimy na planszach komiksu "Sniff"? To pierwsze pytanie jakie nasuwa się po pierwszych stronach lektury. Kiedy już uzmysłowimy sobie, że narratorami są... nosy "wchodzimy" w tę zabawę zaproponowaną przez duet Fulvio Risuleo / Antonio Pronostico. Choć historia wcale nie jest zabawną.

"Sniff" to filmowa historia końca związku. Wypad na narty ma być kolejną próbą uzdrowienia na relacji. Początkowo tak też się dzieje. Jednak kiedy na horyzoncie - między nim a nią - pojawia się jeszcze ta druga, coś się kończy. Ale też coś zaczyna. Jeden związek się rozpada, drugi rodzi. Banalne. Jak w wielu filmach, książkach czy komiksach na ten temat. W przypadku "Sniff" ten banał rozbija narracja. Prowadzona nie zza kadrów, ale na kadrach. Nie przez bohaterów, ale przez nosy bohaterów. Chociaż... Może to nosy są bohaterami, a postacie służą jedynie temu, by je przytrzymywać? Przecież historia rozpadu związku to też historia rozpadu związku dwóch nosów, które doświadczały wzajemnie ciał swych właścicieli, też przeżywały chwile wzlotów i upadków. Też czerpały przyjemności, załamywały się, próbowały coś naprawić...

Co nosy czuły - wprost czy do siebie - to jedno. Co nosy widziały - to drugie. A widziały całkiem sporo. Jak w fabule, z której można stworzyć film. Napisałem bowiem, że to filmowa opowieść. Z płynną narracją, bez przestojów, bez dłużyzn. I - jeśli wygooglamy sobie nazwisko scenarzysty - wszystko się wyjaśni. Fulvio Risuleo ma filmowe korzenie i w świecie filmu siedzi po dziś dzień. Dlatego też "Sniff" równie dobrze mogłby być czy to fabułą, czy animacją. Zresztą komiksowe rysunki, za które odpowiada Antonio Pronostico, śmiało mogłyby stać się podstawą do animacji. Delikatne, płynne, ulotne - jak związki - w lekko psychodelicznej kolorystyce, Z dużymi kadrami pokazującymi krajobrazy włoskich Dolomitów i zagęszczeniem, gdy para(y) zaczynają się zbliżać bądź rozmijać.

"Sniff" wreszcie to przykład, że romantyczny koniec można ubrać w ładne plansze, kolory, kształty i odziać w niebanalną narrację. Słowem - zaskoczenie "in plus".

Andrzej Kłopotowski

autor recenzji:
Mamoń
06.01.2022, 16:28

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1092]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5045584
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5045584