|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

429
Thorgal: Młodzieńcze lata #5 - Slivia [2017]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 20,69 zł!
seria / numer:
tytuł:
Slivia
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
A4
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
miękka lub twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
48
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2017
wydawca oryginału:
cena:
22,99 / 29,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

„Młodzieńcze lata” to seria tworzona do scenariusza Yanna i z piękną oprawą graficzną Romana Surżenki, a mająca w swoim zamierzeniu zobrazować nieznane dotychczas przygody młodego Thorgala, nim ten został przykuty łańcuchami na skale skazańców przez nienawidzącego go króla wikingów Gandalfa Szalonego.

Za nami premiera piątej odsłony z tego cyklu. Jak oceniłem ten zeszyt? Zapraszam do lektury.

Pierwsze dwa tomy z tej serii ("Trzy siostry Minkelsönn" i "Oko Odyna") składały się na swoistą dylogię. Thorgal był jeszcze podrostkiem, a jego ukochana Aaricia dzieckiem. Od trzeciego zeszytu stał się młodziakiem, ale i Aaricia nabrała kobiecych wdzięków, zaś wszystkie te wydarzenia zazębiły się i złożyły w swoistą (na obecną chwilę) trylogię, a jeszcze coraz mocniej przybliżają opowieść do wydarzeń z pierwszego tomu klasycznego Thorgala.

Co wydarzyło się (do tej pory) w tej swoistej trylogii? W „Runie” nasz Thorgal codziennie ćwiczył się w sztuce walki i planował wielką ucieczkę, a dzięki której mógłby zacząć wieść wspólne życie z ukochaną i z dala od jej brata Bjorn'a i ojca Gandalfa Szalonego. Tymczasem w osadzie wikingów trwały przygotowania do święta powitania lata. Na ceremonię przybyli możni goście, a Gandalf Szalony chciał wykorzystać ten fakt, aby wydać za mąż Aaricię. Z pośród wielu bogatych jarlów upatrzył sobie najbogatszego z nich, niejakiego Ratatoska, lecz od tego momentu los zmienił kierunek i wydarzyło się wiele złych rzeczy i ruszył ciąg tragicznych zdarzeń, a ukazany w szczegółach w zeszycie „Berserkowie”.

Aaricia została porwana, zniknęła też korona króla Gandalfa, a za łodzią uciekających berserków wyruszył statek Sigurda, a na którym znalazł się także Thorgal i Ratatosk. Równocześnie w tym samym momencie Gandalf popełnił kolejną ogromną zbrodnię! Szalony król zamordował wszystkich ocalałych (z ataku berserków) możnych gości.

Nie chcąc dopuścić, aby sędziowie z rady Althingu, dowiedzieli się o tym co się wydarzyło, Gandalf postanowił zgładzić również tutejszego sędziego Hierulfa.

Przykuł go do pierścieni umarłych, aby jak pospolity łotr utonął w morzu. Jednakże los tego mędrca potoczył się inaczej, a nasz Thorgal (po udanej misji ratunkowej) postanowił odszukać go.

Od tego momentu ruszają wydarzenia zaprezentowane w zeszycie „Slivia”, a które w swojej złożoności zostały poprowadzone wielotorowo i gdzie postać naszego chojraka nie jest wprost pierwszoplanowa, a jest drobnym elemencikiem dla wyjaśnieniu kilku znaczących zawiłości. Gdzie nawet Slivia, czyli znana nam przedstawicielka gwiezdnego ludu, jest tylko trybikiem w zapowiadającej się większej intrydze, a jej historia (dziewięcioletniego) uwięzienia skupiona i ujęta została w kilkunastu kadrach. Aczkolwiek  na marginesie są plany Lombardu, aby w przyszłości został jej poświęcony cały oddzielny kolorowy zeszyt.

Z tej przyczyny nie dowiesz się o niej dużo więcej, niż w jaki sposób uciekła z wieży Gandalfa, ale i poznasz osobę, która pomogła jej w tym pierzchnięciu.

Okaże się nią, ciii tajemnica. Okaże się iż pewne zachowania Thorgala z pierwszego zeszytu "Młodzieńczych lat" mają swoje ogromne konsekwencje. Jakie? Ciii, tajemnica. Celowo zapisałem ten aspekt w ten sposób, aby nie psuć Ci radości z lektury.

Yann świetnie to wszystko poskładał, gdyż jest autorem konkretnym i z intuicją , który planuje kilka ruchów do przodu! A tu spisał się (kolejny raz) na medal i to w bardzo, bardzo wielu sprawach, bo nawet jakże wiernie (w obrazie skandynawskich wierzeń, rytuałów, zabaw) przeniósł tamte dzieje.

A jeszcze do tego udało mu się złapać "kilka srok za jeden ogon"! Po pierwsze dzięki mini fabułce z Bjornem i dziewczętami oraz ich ucieczką, gdyż w konsekwencji ta historyjka nawiązuje do przyszłych wydarzeń z Arabii, a dzięki zabiegowi z wieszczką także do poprzednich klasycznych opowieści z Thorgalem. Po drugie i bardzo uczciwie sprawę stawiając. Nie przeszkadza mi nawet fakt, iż Thorgal jest w tym tomie tylko tłem i poszukiwaczem sędziego Hierufa. Bo dzięki temu zachowano swoistą równowagę ról i zadań, a skupiono się na ekspozycji innych zagadek i zagwozdek. Dodam jeszcze, iż całość ujętej tu narracji rozgrywa się na przestrzeni dwóch dni, a wydaje mi się, iż do tej pory nie było jeszcze w taki sposób zaprezentowanej zeszytowej (46 planszowej) opowieści w Thorgalu.

Obraz ten jest wręcz filmowy i ogromnie klimatyczny, a jeszcze zyskuje, jeśli przypomnisz sobie (na jednym posiedzeniu czytelniczym) poprzednie zeszyty.

Filmowy i urokliwy jest również dzięki wspaniałej oprawie autorstwa (Rosjanina) Romana Surżenki, który został namaszczony przez samego Grzegorza Rosińskiego do ilustrowania serii pobocznych Thorgala ("Louve", "Młodzieńcze lata"). A w przyszłości ma ogromną szansę na przejęcie głównego cyklu po Mistrzu!

Prace Rosjanina są realistyczne, dopieszczone, i oddają realia epoki, a jeszcze do tego potrafi on zawsze przemycić coś zabawnego w drugich planach i w tłach. Na przykład zobacz pierwszy z góry kadr na stronie 5, a gdzie rozmawia Aaricia z Solveig.

Czyż nie uroczy klaps? Bo właśnie ze względu na takie detale, to ten obraz świata tu przedstawionego jest wszech miar wiarygodny i spójny, ale i pokazuje, iż duet autorski Yann i Surżenko wspaniale współpracuje.

Na ten przykład - dbając o realia, ale i ten fajny luz, plus nienachalne wprowadzanie wątków sarkastycznych i komicznych, ale przede wszystkim myśląc dogłębnie o przeszłości i przyszłości uniwersum Thorgala.

Podsumowując! „Slivia” to zeszyt odrobinę inny, niż poprzednie, gdyż przygodowa akcja toczy się w nim niespiesznie! „Slivia” to zeszyt w którym nie w pełni skupiono się na wspominanej rudowłosej władczyni Królestwa Lodowych Mórz ale i nie uświadczysz w nim tak wielu elementów fantastycznych i mitologicznych, ale Slivia” to także zeszyt w którym odkryto bardzo istotne karty z życia Thorgala i zawiązano nową oś intryg! „Slivia” to zeszyt który warto przeczytać!

Zdecydowanie polecam!

autor recenzji:
Dariusz Cybulski
06.12.2017, 17:28

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1092]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5045463
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5045463