|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

127
Hellblazer - wydanie zbiorcze #7 [2021]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 107,99 zł!
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
170 x 260 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
424
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2021
wydawca oryginału:
cena:
119,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
Poza dwoma zeszytami z Potworem z Bagien, w tym tomie znajdziemy przede wszystkim osobne historie blond detektywa. Będą to zeszyty 1-9, czyli seria Grzechy pierworodne oraz 10-13, czyli Zło, które znamy. To początki działalności Johna. Poznajemy więc nie tylko pierwsze przyzwanie demona, ale także pierwsze błędy. A błędów Constantine w swoim życiu ma wiele. Niestety większość kończy się dla jego przyjaciół tragicznie. Może dlatego John jest ryzykantem i nie stroni od butelki. Ogólnie dla postronnego obserwatora mógłby się wydawać pijaczyną w delirium: gada do siebie, biegnie w owczym pędzie niby coś goniąc, robi głupie rzeczy. Wszystko dlatego, że on widzi zjawy, demony i duchy, a inni nie.
Podróż Johna w tomie Grzechy pierworodne była wypełniona mentalną udręką i poczuciem winy. Jego bagaż to ogromny ból i za każdym razem, gdy pozwala nam zajrzeć do jego uszkodzonej psychiki, nie jesteśmy przygotowani na ilość cierpienia, którą nosił przez cały ten czas. Nie jest nam jednak do końca żal, ponieważ większość strat została spowodowana przez niego na własne życzenie. Jest zbyt arogancki, pewny siebie, impulsywny – takiego Constantine nie kochamy, takim gardzimy, bo zagrażał ludziom, których spotkał na swojej drodze. Być może dlatego jest to o wiele cięższy komiks niż kolejne zeszyty innego autora.
autor recenzji:
MonimePL
27.07.2022, 12:58

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1092]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5045283
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5045283