autor recenzji:
Mamoń
01.11.2022, 23:42 |
MYSZKA MIKI I WEHIKUŁ CZASU
Był niegdyś cykl „Kaczor Donald i wehikuł czasu”, legenda już, pamiętana pewnie właściwie tylko przez fanów. Ale pamiętanie warta. A to, co robią disnejowskie kaczki, disnejowskie myszy często też robią, więc na tej samej zasadzie tym razem to Miki wsiada w wehikuł i podróżuje przez ery i epoki. I robi to nieźle. Może „Donald” był pod tym względem lepszy, ale zabawa nadal jest na poziomie i ucieszy fanów Disneya w każdym wieku.
Myszka Miki jest dziennikarzem i jak to dziennikarz, zajmuje się różnymi ciekawymi sprawami. Tym razem jego zawodowym celem stał się wywiad z wynalazcami. I to nie byle jakimi, bo z ludźmi odpowiedzialnymi za stworzenie wehikułu czasu. Ale los zechce, że to on właśnie wypróbuje możliwości maszyny i odkryje, jakie przygody czekają na niego w… czasie!
Więcej na blogu "Książkarnia"
autor recenzji:
wkp
29.10.2022, 06:31 |