|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

267
Lucky Luke #7 - Eliksir doktora Doxeya [2023]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 26,99 zł!
seria / numer:
tytuł:
Eliksir doktora Doxeya
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
215 x 290 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
miękka
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
48
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2023
wydawca oryginału:
cena:
29,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

SIŁA I WIGOR OD DOKTORA DOXEYA

Kolejny Lucky Luke z początków kariery kowboja strzelającego szybciej od własnego cienia. A więc z czasów, gdy i za scenariusz, i rysunki odpowiadał jeszcze sam Morris. Zaś postać dopiero kształtowała się. Tak charakterem, jak wyglądem.

"Eliksir doktora Doxeya" to chronologicznie siódmy album serii, który pierwotnie pojawił się w roku... 1955! Mamy więc do czynienia z liczącą już blisko siedem dekad historyjką. I choć ciśnie się "na klawiaturę" stwierdzenie ramotka, trudno używać tego sformułowania wobec komiksów Morrisa. To rzeczy, które nie zestarzały się jakoś strasznie. Fakt. Bohater jeszcze ewoluuje - nie jest to już "zakapior" z najstarszych komiksów, ale jeszcze nie ten Lucky Luke, którego wszyscy znają. Scenariusze też są proste. Ale - mimo upływu czasu - zaskakująco dobrze się to czyta.

W tym odcinku wszystko kręci się wokół medykamentów sprzedawanych przez tytułowego doktorka. Hochsztaplera reklamującego swój specyfik hasłem "Siła i wigor". Do czego prowadzi jego zażywanie? Luky Luke przekonuje się w mieścinie Greenvaley zaś później w następnych miejscach, podążając jego śladem. I tradycyjnie - jak to u Morrisa, a później Morrisa wspieranego fabułami przez Goscinnego - mamy masę dobrej zabawy, ucieczki, pościgi... Słowem to, czym Dziki Zachód żył. A że naciągacze byli elementem pojawiającym się w trakcie podboju Ameryki, nie dziwi że taki Doxey znalazł swoje miejsce w serii.

Serii, która zadomowiła się na naszym rynku w trojaki sposób. Po pierwsze, jako zasadniczy "Lucky Luke". Po drugie, jako "Kid Lucky", czyli przygody Luke'a z dzieciństwa. A po trzecie, jako wariacje i tribiuty w wykonaniu np. Mawila (polecam jego genialny album 'Lucky Luke na siodełku"). Fani dobrego humoru nie przejdą obok nich obojętnie. A przynajmniej nie powinni.

autor recenzji:
Mamoń
03.06.2023, 22:27

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044613
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044613