|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

310
Dziadostwo #4 [2023]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 22,5 zł!
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
160 x 230 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
68
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
nie dotyczy
cena:
25,00 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

ŻUL W BETONIE, CZYLI DZIADOSTWO PO RAZ CZWARTY

A co tam słychać u Alicji? Jak się miewa Kamil? Co porabiają Okoń i Piotrek? Nie. To nie są nowi bohaterowie „Na Wspólnej”. To postacie, na których Jakub Topor opiera czwartą odsłonę swego komiksowego „Dziadostwa”. Czwartą odsłonę serii komiksowej do bólu szczerej. Do bólu przesiąkniętej Polską, Polkami, Polakami. Polskością. Prawdziwą. W każdym calu.

Serię, w której czwartej odsłonie Topor znów porusza tematy, które Polki i Polaków uwierają. Które bolą. Które chcieliby schować przed światem. Ale wtedy przychodzi Topor i wyciąga je w swoich komiksach. Frajerzy z randkowych apek? Małżeńskie kłótnie o fajki? Rozmowy o pracę? Zarządy w korpo? „Świat nie wierzy łzom” Janusza Laskowskiego w samochodowym radiu? To wszystko tu jest.

Jest też Alicja, która pracuje „na słuchawce w jakimś gównokorpo od telefonów komórkowych”. Dziewczyna, której teraźniejszość to kolejne miłosne wzloty i upadki. Jest też Kamil szukający roboty w firmie Fall-Us. Są Okoń i Piotrek wplątani w zamieszanie wokół… zabetonowanego żula. Jest Polska tu i teraz. Nie ta z pierwszych stron gazet, internetowych witryn i serwisów telewizyjnych. Ale ta prawdziwa. Ta dziadowska. Ta z paździerza, g**na i tektury zbudowana. Ta połatana czym się da, poklejona naprędce i ta, której się elyty wstydzą.

I ja tę dziadkowską Polskę, tę pokazywaną przez Topora, dalej kupuję. I „Dziadostwo” traktuję jako tę lepszą – bo prawdziwą – odsłonę telenoweli. Dlatego też na początku przywołałem „Na Wspólnej”. Bo „Dziadostwo” to taka telenowela. Taki komiksowy tasiemiec, któremu należy życzyć, by trwał i trwał. Inspiracji, by go tworzyć bowiem jeszcze długo Toporowi nie zabraknie.

Andrzej Kłopotowski

autor recenzji:
Mamoń
01.06.2023, 23:31

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044332
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044332