|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

693
Czary zjary #5 - Poniżej ambicji [2024]
seria / numer:
tytuł:
Poniżej ambicji
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
168 x 240 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
172
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
cena:
69,00 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

HORSE MANIA

Załoganci wracają. Po covidowej jeździe bez trzymanki, jaką była „Kwarantanna” wracamy do bardziej normalnych perypetii Megg i wilkołaka Jonesa. W najnowszej odsłonie serii „Czary Zjary” śledzimy ich dokonania z czasów, gdy próbowali swych sił na scenie pod szyldem Horse Mania.

Jak brzmieli? Wystarczy wrzucić nazwę ich kapeli do okienka w Youtube, by znaleźć próbki muzyczne jak ta KLIK, czy ta KLIK. Najkrócej – eksperymentalnie. Jak i eksperymentem ciągle jest seria Simona Hanselmanna. Megg i Jonesowi wystarczają dwa klawisze, kilka dźwięków i wybełkotany tekst. Wybełkotany, bo przecież na trzeźwo grać nie idzie. W efekcie mamy taki piękny, zjechany ambient.

Ale kariera muzyczna dana jest nielicznym. Do grona tego na pewno nie zaliczają się Horse Mania. To duet skazany na porażkę. Na puste sale koncertowe, na wykrzykiwane z sali „Kurwa, kończcie już” i na bycie kapelą tylko dla znajomych. Nielicznych. To duet skazany na wieczne porażki i wpadanie w kolejne tarapaty. Na bycie ciągle „w procesie tworzenia”, a nie w rutynie, jak jakieś grające sztywno „pizdy z konserwatorium”. Na bycie najebanym, sponiewieranym na scenie, pod sceną i za sceną. Na bycie garażowo-skłotową kapelą, która nigdy nie wypłynie na szersze wody. Ale za to kapelą zbuntowaną, pod prąd.

I w tym całe piękno najnowszej odsłony komiksu Hanselmanna. Co było, jak było… Tego nikt nie odbierze. Co się przeżyło, co się wydarzyło – zostaje w głowie. O ile głowa nie szwankowała zbyt mocno.

Kończę jeszcze jednym cytatem. „Dzięki. Jebcie się. Cześć”. A ja wracam do lektury. I słuchania Horse Manii.

autor recenzji:
Mamoń
16.02.2024, 14:05

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044350
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044350