|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

667
DC Deluxe #3 - Superman. Czerwony syn [2015]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 62,99 zł!
seria / numer:
tytuł:
Superman. Czerwony syn
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
180 x 275 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda z obwolutą
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
168
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2015
wydawca oryginału:
cena:
69,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
Супер человек

Mark Miller przeprowadza kolejną rewolucję i przetasowanie w świecie herosów. Na warsztat bierze tym razem ikonę Ameryki, Supermana, zmieniając status quo bohaterów bardziej, niż wszelkie epickie wydarzenia, równające z ziemią całe galaktyki.

Co takiego robi? Wyobraźcie sobie, że oto Superman rozbija się nie w Smallvile a w niewielkiej wsi w Związku Radzieckim. Tu dorasta, tu staje się bohaterem narodowym, a wreszcie staje na czele Państwa, tworząc utopię. Ameryka chce jego śmierci, więc na czele jej wysiłków staje geniusz, Lex Luthor. Ale i w ojczyźnie Superman nie ma pełnego poparcia. Założyciel Ruchu Oporu, Batman, szykuje własny plan zmian władzy…

Mocno polityczny i mocno prawdziwy – taki jest właśnie „Czerwony Syn”. Satyra na utopię czy politycznie niepoprawny żart z komunizmu? Odwrócenie schematów czy hołdowanie tradycji? Jakkolwiek by nie odbierać tego albumu, trudno jest nie dostrzec jego głębi i siły wymowy. Świetne dialogi, świetne pomysły, znakomite rozwiązania fabularne dalekie od sztampy, a wreszcie finał, który – choć oczywisty i prosty – nie pozwala o sobie zapomnieć. Wprawdzie nie zabrakło też kilku błędów czy zbytnich uproszczeń (uogólnień?) oraz banałów, nazewnictwo też przydałoby się inne – wyobraźcie sobie Super Cieławieka i Cieławieka Lietuczaja Mysz!, ale…

Gorzej jest z kreską, bo tak wielkie historie (przy „Synu” „All Stars Superman” wypada naprawdę blado i zachowawczo) powinny być genialnie zilustrowane. Alex Ross czy nawet Tim Sale zrobiliby to rewelacyjnie, nie mniej strona graficzna nie jest zła, nie straszy ani nie razi, choć i nie zachwyca przy tym. Kolor też pewien poziom trzyma, ale pokazy sztucznych ogni á la „Ultimate X-Men” wyglądają kiepsko…

Mimo drobnego sarkania – im większy album tym trudniej mu przebaczyć błędy – „Czerwony syn” to jeden z tych komiksów, które poznać trzeba bardziej niż koniecznie. Album, który przejdzie do historii i nie zostanie zapomniany.

Polecam!
autor recenzji:
wkp
24.07.2016, 07:00

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1063]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 4897736
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 4897736