|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

680
Plansze Europy #2 - Cromwell Stone (wyd. II) [2016]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 67,5 zł!
tytuł:
Cromwell Stone (wyd. II)
cykl / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
22,3 x 29,7 cm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
144
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2016
wydawca oryginału:
cena:
75,00 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
Fanom komisu niejakiego Andreasa nie trzeba przedstawiać. Jeszcze pod koniec lat 80. na nasz rynek trafiły dwa pierwsze komiksy firmowane tym pseudonimem – były albumy z serii „Rork”. I jeżeli uznać, że były one scenariuszowo pogmatwane, to nie wiem co powiedzieć o albumie „Cromwell Stone”, którego wznowienie właśnie trafiło do księgarń.

W prawie 150-stronicowej, czarno-białej opowieści (w polskim wydaniu zebrano w jeden tom trzy części serii) łatwo się pogubić. Pełno w niej przeskoków, zmian nastrojów, przejść ze świata realnego do świata wizji. Tytułowy bohater to jedna z osób, które ocalały z katastrofy okrętu Leviticus. Prócz niego główne role grają Phil Parthington oraz jego żona Marlena. Łącznikiem spajającym ich losy jest dziwny przedmiot – klucz do innych wymiarów... Co wynika z tego połączenia? „Klimatyczna” opowieść przypominającą – co podkreślają i recenzenci, i sam Andreas – dokonania Lovecrafta (autor odwołuje się do niego już na pierwszej planszy swej opowieści).

Andreas mistrzowsko operuje kreską. Czarno-biały album przypomina dokonania ekspresjonistów niemieckich. Jak w ich filmach, tak i w komiksie jest pełno złowrogich cieni, grozy, szaleństwa i tajemniczości. Nie brakuje też niebanalnych rozwiązań graficznych. Scena karambolu kolejowego, widok na drzewo pełne sów czy dwuplanszowa scena rozpadu miasta to tylko pierwsze z brzegu przykłady. I choć całego „Cromwella” Andreas rysował ponad dwadzieścia (!) lat (tom pierwszy powstał w roku 1982, trzeci w latach 2002-2004), to przez całą opowieść trzymał się obranej na początku konwencji.

„Cromwell Stone” przez lata był białym krukiem. Jego ceny na aukcjach sięgały setek złotych. Wznowienie było kwestią czasu, zważywszy że od czasów pierwszego wydania w roku 2007, w ręce czytelników trafił komplet „Rorka” (zebrany w dwa tomy w twardej oprawie), 19 albumów cyklu „Koziorożec” a także pojedyncze albumy jak „Cyrrus - Mil”, „Coutoo” czy „Jaskinia wspomnień”. Teraz ci, których zafascynował Andreas – a przegapili pierwsze wydanie tego albumu – mogą wreszcie uzupełnić swoja kolekcję.
autor recenzji:
Mamoń
13.04.2016, 10:30

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044654
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044654