|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

241
Blame! #6 [2018]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 56,7 zł!
seria / numer:
Blame! #6
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
B5
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka lub twarda
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
330
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
cena:
63,00 / 73,50 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
NIEPEWNY KONIEC

Wreszcie dotarliśmy do finału Blame’a!. Trochę to trwało, bo sześciu tomów, liczących w przybliżeniu po 350-400 stron każdy, nawet jeśli (tak jak w przypadku tej serii) zawierających w sobie niewiele tekstu, nie czyta się w pięć minut. Ale warto było odbyć tę podróż wraz z Killym i innymi bohaterami. Wprawdzie – jak się można było tego domyślać – ostatecznie niewiele się wyjaśnia, a po finale pozostaje jeszcze więcej pytań niż wcześniej, ale jest to zarazem zakończenie satysfakcjonujące.Po wszystkim natomiast czytelnik ma ochotę ponownie przeczytać całość i znając już wiele rzeczy spróbować rozgryźć ją po raz kolejny.

Akcja szóstego tomu Blame’a! toczy się właściwie wokół tylko jednego wątku, choć rozbita została na dwie części. Wątkiem tym jest Poziom 9, czy jak kto woli ciało kuliste, które niczym dziecko nosi w sobie Cibo. Cibo zmutowana, bardziej przypominająca aliena z kultowej serii filmowej (to zresztą nie jedyne do niej odniesienie w tej mandze) niż dawną siebie. Towarzyszy jej Sana-kan, do niedawna wróg, a obecnie obrończyni, uważająca się za współmatkę Poziomu 9. Niestety obie trafiają w sam środek walk i ciało kuliste, jakże ważne dla przyszłości, wpada w ręce krzemowych istot. Do czego doprowadzi to wszystko?
Tymczasem Killy, po rozdzielaniu z Cibo, kontynuuje swoją wędrówkę przez Miasto. Świat wokół niego wydaje się taki pusty i przygnębiający. Spotkanie w mieście byłych budowniczych każe mu wysnuć własną teorię na temat genu terminalu sieciowego, pytanie tylko czy słuszną. W podróży towarzyszy mu Mori, od którego chłopak dowiaduje się kolejnych interesujących rzeczy. Nadal jednak pytań jest więcej niż odpowiedzi, a nic nie wskazuje na to, by udało się dowiedzieć czegoś ponad to, co już wie. Ostatecznie Killy decyduje się odnaleźć Cibo i pomóc jej, ale wydarzenie to zapoczątkuje kolejną, jeszcze dłuższą podróż…
autor recenzji:
wkp
11.04.2018, 19:25

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1092]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5045102
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5045102