|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

208
Akame ga Kill #8 [2018]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 19,79 zł!
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
125 x 175 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka z obwolutą
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
brak danych
wydawca polski / rok wydania:
Waneko 2018
wydawca oryginału:
cena:
21,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
ŻAŁOBA I WALKA

Połowa „Akame ga Kill” już za nami. Cała seria liczy sobie bowiem zaledwie 15 tomików, ale jest to 15 tomików absolutnie wartych poznania. Oczywiście, jeśli lubicie shouneny. Wtedy czaka tu na Was mnóstwo dobrej, dynamicznej, nie stroniącej od krwi i atakującej nasze zmysły emocjami rozrywki z naprawdę udanym klimatem i zapadającymi w pamięć bohaterami.

Po tragicznych wydarzeniach, jakie wstrząsnęły Night Raid, nadchodzi czas wspominek, żałoby i tęsknoty za tymi, którzy odeszli już z tego świata. Na smutek nie ma jednak zbyt dużo czasu, wróg nie śpi, a zadania nie wykonają się przecież same. Dlatego też trzeba wrócić do działania, zadbać o to, by nikt więcej nie zginął i wysłać do grobu paru przeciwników. Tym razem celem jest Bolica, rezydencja przywódcy organizacji religijnej, która ma wiele na sumieniu. Night Raid obawia się, że Jaegers mogą czaić się na nich gdzieś tam i niewiele się mylą, bo oddziały wrogów przygotowują zasadzkę i tylko czekają na starcie. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta i niebezpieczna, a nim obecne wydarzenia dobiegną końca, ktoś będzie musiał pożegnać się z życiem…

Cóż, nie będę ukrywał, że siłą „Akame ga Kill”, podobnie jak chyba każdej współczesnej mangi shounen, nie jest wcale szczególna oryginalność, a właśnie oparcie całości na doskonale znanych wszystkich schematach. W ten sposób np. „My Hero Academia” stała się hitem, inspirując się w mocno otwarty sposób nieśmiertelnym „Dragon Ballem”, a przed nią tak samo wybił się „Naruto”. „Akame” zaś otwarcie czerpie z „Naruto” właśnie. Autorzy swój świat oparli na mechanice znanej właśnie z tej serii, czyniąc go mrocznym i brutalnym, i zapełniając gadżetami, które do fantasy zdają się w ogóle nie pasować.

Oczywiście na tym nie koniec, bo scenarzysta całości zadbał o dodanie kilku rzeczy od siebie (chociażby magiczne stworzenia, że tak je dla uproszczenia określę). Całość powiela właściwie wszystkie najbardziej porządne elementy gatunku, od spektakularnych walk zaczynając, na erotyce kończąc. Nie brakuje tu także humoru, a ciekawy dodatek spod obwoluty, gdzie bohaterowie odwiedzają inne mangi, jest jednym z tych bonusów, po które sięgam z wielką ochotą (a z tym różnie bywa). Całość ma też znakomitą lekkość, czyta się szybko i przyjemnie i z ochotą na więcej, a tego właśnie każdy od shounenów oczekuje.

Do tego dochodzi znakomita szata graficzna, której zawdzięczamy mrok i klimat – jedne z najlepszych rzeczy, jakie „Akame” ma do zaoferowania. Samo wydanie też jest znakomite, więc nie pozostaje mi nic innego, jak polecić tytuł Waszej uwadze. Jeśli lubicie shouneny, macie po kilkanaście lat i chcecie dobrej, „męskiej” rozrywki albo macie sentyment do tego gatunku, będziecie bardzo, bardzo zadowoleni.
autor recenzji:
wkp
08.11.2018, 06:29

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1063]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 4897976
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 4897976