Ostatnie dni młodzieńczej wolności Są takie opowieści, do omawiania których podchodzi się z klinicznym chłodem, i takie, do których zdecydowanie chce się zabrać z bardzo osobistego punktu widzenia. Ghost World w moim przypadku zalicza się do tej drugiej grupy, jednocześnie stanowiąc jedno z najwybitniejszych osiągnięć komiksowych w dziejach. Coś, co fanom superhero zapewne do gustu nie przypadnie, ale każdemu miłośnikowi ambitnych, zaangażowanych i dogłębnie poruszających powieści graficznych dostarczy prawdziwej uczty dla zmysłów i umysłu.
Enid i Rebecca to dwie nastolatki, które kończą właśnie liceum. Ponieważ nie wybierają się na studia, muszą w końcu porzucić swój młodzieńczy bunt i spoważnieć, poszukać sobie pracy, odnaleźć się w dorosłym życiu. Ale nie chcą, a na dodatek w małej mieścinie nie mają zbyt wielkich perspektyw. Może by więc tak stąd uciec? W tych ostatnich dniach ich młodzieńczej wolności, wśród nastoletnio-dorosłych -spraw i w otoczeniu wszelkiej maści dziwaków, przekonują się, ile warte były ich marzenia, przekonania i przyjaźń, która je łączyła…
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.