To w zasadzie historia Willa w momencie, kiedy znika z miasteczka. Tego nie było w serialu, więc tym ciekawiej czyta się ten komiks. Choć może niektóre wydarzenia bywały spekulacjami, to jednak zgrabnie łączyły się z późniejszymi zdarzeniami po znalezieniu chłopca. Choćby wplecenie Barb w historię po drugiej stronie, w momencie, kiedy jej tam jeszcze być nie powinno. Dzięki temu wydaje się, jakby Will był nie tylko przeniesiony pomiędzy wymiarami, ale i w czasie.
Poza tym podoba mi się podwójne znaczenie samego tytułu: druga strona nie musi oznaczać drugiego świata, Upside Down, ale też drugą perspektywę. Dotychczas wszak nie mamy wizji Willa, a tylko relacje jego mamy. Teraz możemy trochę lepiej zrozumieć, jak nieswojo czuje się Will, kiedy wraca do miasta.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.