KOT RABINA. PRZYPOWIEŚĆ ÓSMA

Była sobie Aline, która chciała poślubić Rogera. By przypodobać się przyszłemu mężowi postanowiła przejść na jego wiarę. Na judaizm. On jednak wcale nie był pewien czy kocha kobietę. Czy może prędzej skusi się na koszyczek migdałów?

Ósmy już tom serii „Kot rabina” to znów inteligentna rozrywka z przemycanymi tajnikami judaizmu w tle. Judaizmu, na który z własnej woli nie chciałaby przejść - jak pada na którejś z plansz komiksu - żadna zrównoważona istota. Bo komu potrzebne te wszelkie rytuały, zasady i przykazania? Tych ostatnich jest tylko 613! I weź człowieku bądź tu mądry... Jednak czy człowiek zakochany grzeszy mądrością? Czy też raczej zapatrzony drugą połówką jest w stanie ślepo iść na własne zatracenie? Aline w judaizm wprowadza znana nam świetnie Zlaba. Córka rabina i jej kot. Tytułowy kot rabina, który pożarł niegdyś papugę i zaczął gadać, prowadząc religijne dysputy z tymi, z którymi przyjdzie mu się zetknąć.

Przyswajanie judaizmu nie idzie łatwo. „Bóg Żydów zrobi wszystko, aby zniechęcić każdego”. Skutecznie czyni to w „Koszyczku migdałów” zsyłając na ziemię... Koszyczek migdałów właśnie. „Koszyczek migdałów” - właśnie tak można przełożyć imię inne bohaterki, pięknej Knidelette, w której powoli zaczyna zadurzać się i Roger. Mamy więc jednego faceta i dwie kobiety. Do tego dwóch rabinów: starego i młodego. Do tego córkę (starego) i jednocześnie żonę (młodego)rabina. Oraz kota. Osadzając ich w odpowiednich rolach Joann Sfar tworzy uniwersalną komedię omyłek osadzoną w klimatach śródziemnomorskiego Algieru.

Graficznie Sfar nie odchodzi od tego, do czego przyzwyczaił czytelników serii. Mamy tylko wrażenie, że z odcinka na odcinek rysuje nieco bardziej „miękko”. Starsze komiksy rysował znacznie ostrzejsza kreską. Taki jednak urok rozwijania stylu. I nie jest to żaden zarzut.

Album uzupełnia kilka szkiców oraz akwarelek. Nie powiem, chciałoby się zobaczyć ich więcej. Może skoro mieliśmy już „Szkicownik” Cyrila Pedrosy dałoby się zmajstrować podobne wydawnictwo sygnowane przez Sfara?