Co by było, gdybyśmy żyli w świecie, gdzie morderca do wynajęcia to legalny i często spotykany zawód, taki jak na przykład lekarz czy prawnik.
Co by było, gdyby jakiś naukowiec wynajął jednego z tych zabójców do najbardziej niewiarygodnego zlecenia jego życia: by cofnął się w czasie i zabił Adolfa Hitlera, zanim zdołał on wprowadzić w życie swoje plany?
I co by było, gdyby Hitler przeżył zamach, ukradł maszynę czasu, przeniósł się do XXI wieku... i pozostawił niedoszłego zabójcę 70 lat za sobą?