W miłującym pokój królestwie rodzi się dziecko z dłonią naznaczoną świętym symbolem. Zgodnie z przepowiedniami jest to bohater, który zgładzi wyzwolonego po setkach lat króla demonów. Nadszedł czas na ostateczne starcie pomiędzy dobrem a złem, które… nie dochodzi do skutku, ponieważ zło zaspało. Brak ambicji, dezorganizacja i ogólna degrengolada w królestwie potworów nie wróżą sukcesu planom przejęcia władzy nad światem. Potrzebny jest ktoś, kto uporządkuje ten rozgardiasz i wprowadzi armię zła w nowy wiek. Pytanie tylko, czy piekielne zastępy są gotowe na zderzenie z korporacyjną rzeczywistością.