Constatine'a opuszcza ukochana, Kit. Dłużej nie może wytrzymać z człowiekiem, którego tajemnicze, związane z magią i demonami działania sprowadzają na otaczających go ludzi, także na nią, same niebezpieczeństwa. Kit opuszcza Londyn i wraca do Irlandii. Tam odszukuje starych znajomych i próbuje ułożyć sobie życie od nowa.
Bez mieszkania i grosza przy duszy John tuła się po ulicach, nie mogąc pogodzić się z odejściem ukochanej. Rozpamiętuje przeszłość, nie jest w stanie nic robić, stacza się. Mieszka w ruderach z bezdomnymi, pije. Nie chce nawet używać magii, bo to przecież ona jest winna jego nieszczęściom.
W tym samym Londynie żyją wampiry. Beztrosko polują na ludzi, nie gardząc też krwią kloszardów. Niektóre są naprawdę stare, a jeden z nich, prawdziwy książę, ma dawne porachunki z Constantinem. Teraz znów wpada na jego ślad, co dla maga oznacza same kłopoty. Ale być może Johnowi potrzeba właśnie kłopotów, by wziął się w garść, przestał się roztkliwiać nad samym sobą i znów podjął walkę z siłami ciemności?