|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

INFORMACJE O POZYCJI

63    1
Lucky Luke #5 - Lucky Luke kontra Pat Poker [2021]
OCEŃ TEN KOMIKS!
0 / 0
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 22,49 zł
seria / numer:
tytuł:
Lucky Luke kontra Pat Poker
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
215 x 290 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
miękka
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
48
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2021
wydawca oryginału:
cena:
24,99 zł
podziel się informacją:
streszczenie / opis pozycji:

Jedna z pierwszych opowieści o legendarnym kowboju, który jeszcze nie jest sławnym rewolwerowcem, dlatego złoczyńcy uważają go za żółtodzioba! Lucky Luke zgadza się przyjąć posadę szeryfa w Red City. Nazwa miasta pochodzi od koloru ziemi, która podobno jest czerwona, bo wsiąkła w nią krew wielu poprzednich stróżów prawa... Już w czasie podróży do odległego miasteczka Samotny Kowboj ma nieliche kłopoty, a w gnieździe bandytów będzie jeszcze gorzej! Czy zdoła zaprowadzić porządek tam, gdzie dotąd nikomu to się nie udało? Przed najszybszym strzelcem Dzikiego Zachodu seria bezpardonowych starć ze sprytnym i bezwzględnym mistrzem kart Patem Pokerem, który nie zawaha się przed żadnym draństwem, aby uniknąć więzienia!

KOLEJNY POWRÓT DO POCZĄTKÓW

Najnowszy tom „Lucky Luke’a” na polskim rynku to powrót do początków istnienia serii. Powrót do czasów, gdy pracował nad nią sam Morris, szata graficzna nie miała jeszcze tak wykształconego charakteru, a scenariusze nie zawierały w sobie tej słynnej z późniejszych części satyry. Wciąż jednak, choć to nie to, co za czasów dyżuru Goscinnego nad tytułem, kawał dobrej, ponadczasowej rozrywki wartej polecenia i poznania.

Lucky Luke podejmuje się nowego zadania. Tym razem jest nim zostanie szeryfem w Red City, mieście, gdzie poprzedni szeryfowie pożegnali się z życiem. Niezbyt miła perspektywa, prawda? Co gorsza już sama podróż do miejsca jest problematyczna i pełna nieoczekiwanych kłopotów, co więc czeka go po dotarciu do celu? W końcu Red City to siedlisko najgorszych bandziorów, którzy nie przepuszczą stróżowi prawa. Czy zaprowadzenie porządku w takim miejscu porządku jest w ogóle możliwe? I jak potoczy się starcie Luke’a z mistrzem karcianym Patem Pokerem?

Chyba każda seria, nad którą pracował Goscinny, dzieli się na okresy, których wyznacznikiem jest pewna jakość. Najlepszy zawsze jest ten okres, gdy to on pisał scenariusze, cała reszta nie robi już takiego wrażenia. I podobnie jest w przypadku „Lucky Luke’a”. Pierwszy okres – a z niego właśnie pochodzi ten album – to czas, gdy serię tworzył tylko Morris. I jest to czas niezły, ale niewykorzystujący potencjału. Potem jest era Goscinnego, a po niej współczesna, dzielona na dwa etapy: kiedy Morris jeszcze ilustrował scenariusze kolejnych autorów, i kiedy już na scenie pozostali jedynie nowi twórcy (tu poziom jest różny, ale całkiem przyjemny).

Wracając jednak do najnowszego albumu, fabularnie to z jednej strony opowieść zawierająca wszystko to, co w „Lucky Luke’u” powinno się znaleźć. ten tom to bowiem nic innego, jak komediowy western bawiący się gatunkowymi schematami. A jednak pozostający nieco bardziej naiwny i prosty, niż późniejsze komiksy z serii. Humor jest mniej wysublimowany, satyry nie ma wiele, a całość bardziej stawia na rozrywkę. Nie jest to zarzut, ale pokazuje różnice, jakie w serii widoczne są wraz z jej ewolucją.

Graficznie też jest inaczej. Morris co prawda ilustrował ponad siedemdziesiąt albumów z Lucky Luke’iem i nadał serii jej własny charakter, ale to też nastąpiło z czasem. Na tym etapie kreska jest prostsza, bardziej cartoonowa, momentami niemal disnejowska, ale nadal jest miła dla oka. I przyjemna jest cała przygoda z tą serią. Czy to na wczesnym jej etapie, czy w latach największej świetności, czy obecnie, zabawa zawsze jest udana i ze swej strony niezmiennie polecam całość Waszej uwadze. Ale chyba nie muszę tego robić, bo to klasyka i klasa sama w sobie.
wkp, 27.11.2021, 06:25
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 4898761
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 4898761