Znakomity Carlos Trillo napisał a mistrz Enrique Breccia narysował przygody Alvara Mayora, Metysa, który w czasach konkwistadorów sam dbał o sprawiedliwość i przyzwoitość na odkrywanym przez Europejczyków kontynencie. Zaginione miasta, ukryte skarby, zapomniani bogowie, zaczarowane damy, groźne potwory, zdeprawowani złoczyńcy, niemożliwe miłości, dumni tubylcy - wszyscy paradują przed czytelnikiem w środowisku sennej zadumy i baśniowej opowieści. Lekkość i swada Trillo bodaj właśnie w tym komiksie rozbły w pełnej krasie. A warto nadmienić, że mistrz słowa wreszcie został przetłumaczony z oryginalnego języka! W co aż trudno uwierzyć, zważywszy na liczbę wydanych już u nas komiksów jego autorstwa. Za to Enrique Breccia w życiowej formie. Jego praca z cieniem robi niesamowite wrażenie. To komiks biało-czarny a nie czarno biały, bo wydaje się, że białe linie w wielu planszach jedynie kreślą mrok opowieści i przeżyć bohaterów. Prawdziwy majstersztyk tego wyśmienitego artysty!