Główny bohater pewnego pięknego dnia postanawia zostać nauczycielem i to nie byle jakim a wspaniałym, super-nauczycielem, takim, jakiego jeszcze nie było. Onizuka liczy na to, że to właśnie jemu uda się dotrzeć do wielu trudnych uczniów, ponieważ doskonale rozumie ich sposób myślenia. W praktyce jednak okazuje się, że się przeliczył... W dodatku w zestawieniu z szanowanymi pedagogami, którzy ukończyli dobre uczelnie i mają już za sobą długi staż pracy, kandydatura Eikichiego jako wychowawcy, wypada blado. Mimo to, z czasem okazuje się, że osoba z zewnątrz, wolna od środowiskowego konserwatyzmu i zakłamania, rozumiejąca uczucia i myśli młodzieży może w szkole zdziałać wiele dobrego...