|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

INFORMACJE O POZYCJI

170    1
DC Black Label #16 - Strażnicy. Rorschach [2022]
OCEŃ TEN KOMIKS!
7 / 2
CZYTAJ RECENZJE [1]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 107,99 zł
seria / numer:
tytuł:
Strażnicy. Rorschach
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
170 x 260 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
312
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2022
wydawca oryginału:
cena:
119,99 zł
podziel się informacją:
streszczenie / opis pozycji:

Nowa opowieść z uniwersum „Strażników”, legendarnego dzieła Alan Moore’a! W 1985 roku gigantyczna kałamarnica z innego wymiaru zaatakowała Nowy Jork. Równocześnie zniknęli prawie wszyscy superbohaterowie znani jako Strażnicy. W 2020 roku dochodzi do zamachu na kandydata na prezydenta USA. Jednym z terrorystów okazuje się starzec w masce Rorschacha. Czy jest możliwe, że po trzydziestu pięciu latach powrócił ten legendarny Strażnik? Do rozwiązania zagadki zostaje zaanażowany świetny detektyw...

RORSCHACH WRACA?

„Strażnicy” przez dekady byli komiksem, którego się nie tykało. Legendą, w jaką ingerować nie było można. Ani trzeba. Bo i po co. Może i Alan Moore ma lepsze dzieła, może i bliższe ideałowi – sam tak uważa zresztą – ale w komiksie superhero i antihero nie było i nie będzie doskonalszego uchwycenia tematu nadludzi. Więc co tu dodawać? Ale jednak dodano. Dodano nieco o bohaterach, zrobiono film, potem rzucono się na głęboką wodę i postanowiono włączyć te postacie i wydarzenia do głównego nurtu, dopowiedzieć ciąg dalszy – zupełnie inny w komiksach, a inny w serialu – i tak docieramy do tego momentu. „Zegar zagłady”, gdzie to włączenie i kontynuowanie miało miejsce, był świetny. „Rorschach” też jest świetny. I przy okazji to najlepsza obok „Mister Miracle” i „Visiona” historia Toma Kinga wydana na polskim rynku.

Rok 1985. Dochodzi do wielkich wydarzeń, które ratują świat. Koszt jest wysoki, tak w ludziach, jak i w herosach. Rorschach też ginie.
Rok 2020. Gdy w USA dochodzi do zamachu na kandydata na prezydenta, sytuacja komplikuje się, gdy okazuje się, że jedynym z wrogów jest staruszek podający się za Rorschacha właśnie. Czy to możliwe, że przeżył? A jeśli tak to jak i dlaczego wrócił dopiero teraz?

Znów Tom King i znów pozamiatał. Ja wiem, że wielu się ten komiks nie spodoba, jak i nie spodobało się to całe zamieszanie ze Strażnikami w ramach „DC Odrodzenie”, zwieńczone „Zegarem zagłady”, ale tamte historie przypadły mi do gustu, z szacunkiem podeszły do pierwowzorów i broniły się całkiem dobrze, nie idąc zbyt łatwą drogą. I tak samo jest tym razem. „Rorschach” to nie drudzy „Strażnicy”, tamtych nic nie zastąpi, ale uzupełnienie znakomite. I znakomita, intrygująca historia w miarę samodzielna. W miarę, King starał się zrobić, co mógł, ale odciąć się od przeszłości i całego dorobku, z ciężarem historii po prostu nie da. Niemniej stworzył komiks iście rewelacyjny.

Co w nim mamy? To, co w „Strażnikach”, choć podane z własną wrażliwością: intrygujące postacie osadzone w fabule, którą do przodu pcha na równi akcja, jak i detektywistyczna zagadka. Jest tu komentarz społeczny, jest pochylenie się nad superhero, jako takim, a wszystko to w opowieści, gdzie mamy miks rozrywki i zaangażowania.

Do tego dochodzą ilustracje bliskie „Strażnikom” i zarazem im dalekie. Ale pasujące i do tej opowieści, i do tego wszystkiego, co ona kontynuuje i rozwija. Brudna, prosta, ale realistyczna, z kolorem bardziej złożonym, choć zarazem mniej ekspresyjnym, niż w klasyce Moore’a, wpada w oko i naprawdę dobrze się prezentuje.

I tyle. Świetny komiks, tak po prostu. Doskonała historia jako taka i znakomity dodatek do legendy. Nie wszystkich kupi – nie kupi tych uprzedzonych do jakiegokolwiek tykania pierwowzoru – ale każdy, kto lubi dobre opowieści graficzne, coś tu dla siebie znajdzie.
wkp, 25.11.2022, 14:25
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 4897772
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 4897772