|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

INFORMACJE O POZYCJI

210    1
Detektyw Miś Zbyś na tropie #4 - Skarb kapitana Czarnofutrzastego (wyd. II) [2022]
OCEŃ TEN KOMIKS!
7 / 1
CZYTAJ RECENZJE [1]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 35,91 zł
seria / numer:
tytuł:
Skarb kapitana Czarnofutrzastego (wyd. II)
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
165 x 230 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
52
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
nie dotyczy
cena:
39,90 zł
podziel się informacją:
streszczenie / opis pozycji:

Ledwie Miś Zbyś i Borsuk Mruk wrócili ze stacji kosmicznej na Księżycu, a już muszą podjąć kolejne śledztwo. Choć może "śledztwo" to nieodpowiednie słowo na określenie czwartej przygody naszych bohaterów, tym razem bowiem wezmą udział w poszukiwaniu ukrytego pirackiego skarbu! Wszystko zacznie się w porcie od pościgu za porywaczami, a skończy się na wyspie pełnej pułapek i tajemnic. I choć Miś Zbyś i Borsuk Mruk są znakomitymi detektywami, to nie poradzą sobie bez waszej pomocy.

 

"Skarb kapitana Czarnofutrzastego" to czwarta część serii "Detektyw Miś Zbyś na tropie", świetnie przyjętej przez młodych czytelników. Niezwykle kolorowe plansze, humor i ukryte zagadki to znaki rozpoznawcze tego komiksu. 

DETEKTYW MIŚ ZBYŚ NA TROPIE SKARBU

Czwarty tom „Detektywa Misia Zbysia” na tropie powrócił właśnie na rynek. I co tu dużo mówić jak zawsze jest to prosta, niewymagająca i powielająca schematy poprzednich albumów rozrywka, ale akurat w tej części więcej jest uroku, zabawa przedstawia się lepiej, a całość czyta się naprawdę przyjemnie.

Co tym razem czeka na bohaterów? Kiedy spotykamy ich ponownie, są nad morzem. Mieli się zajmować śledztwem w sprawie fali upałów, która nawiedziła miasto, a Borsuk Mruk doszedł do wniosku, że najlepiej jest zacząć je tutaj – bo co jak co, ale morze i fala mają ze sobą wiele wspólnego, prawda? Siedzą więc sobie w cieniu, popijają napoje (ach, tylko lodów brak!), kiedy nagle są świadkami tego, jak dwaj tajemniczy marynarze wsadzają do kosza zakneblowaną dziewczynę! Jak na detektywów przystało, wkraczają do akcji. Zadanie nie jest łatwe, bo w porcie nie brakuje marynarzy z takimi samymi koszami, ale wkrótce udaje im się ocalić uprowadzoną. Wówczas to dowiadują się od niej, że jest córką słynnego wilka morskiego, kapitana Czarnofutrzastego i jest w posiadaniu jego mapy prowadzącej do pirackiego skarbu. A właściwie trzech skarbów znajdujących się w różnych miejscach pewnej wyspy. Lupa (tak nazywa się uratowane dziewczę) chciała je odnaleźć, obiecała to ojcu przed jego śmiercią, jednakże nie potrafi tego zrobić. Dlatego też decyduje się poprosić o pomoc Misia Zbysia i Borsuka Mruka, bo kto jak kto, ale detektywi powinni być w stanie poradzić sobie z tym problemem. Tak zaczyna się kolejna, pełna niebezpieczeństw przygoda.

Lekka, prosta, kolorowa, ale sympatyczna. Seria „Detektyw Miś Zbyś na tropie” to całkiem przyjemna komiksowa opowieść dla najmłodszych czytelników. Na stronach czwartego jej tomu dzieje się dużo, szybko i z humorem. Co więcej, autorzy, może nie zawsze wprost, ale jednak, zachęcają odbiorców do pomocy bohaterom w poszukiwaniu przeciwników czy badaniu mapy prowadzącej do skarbu, co stanowi dodatkową atrakcję.

Fabuła tej konkretnej przygody jest bardziej spójna i lepsza niż większości, które czytałem. Wątek przewodni bardziej dopracowano, mniej tu opowieści drogi, a więcej przygodowej historii, w której dorośli czytelnicy wypatrzą nawiązania do znanych dzieł, jak choćby „Poszukiwaczy zaginionej Arki”. W trakcie wyprawy prowadzącej do skarbu, bohaterowie muszą przemierzyć morza, lasy, wnętrze wulkanu i tym podobne scenerie, mierzyć się z piratami, rekinami i… Tak, finał jest przewidywalny, ale to w końcu historia dla najmłodszych, więc nie poczytuję jej tego in minus.

Najlepsza jednak i tak pozostaje szata graficzna. Rysunki Nowackiego, choć proste, catrtoonowe i mocno kolorowe, są znakomite. Mają w sobie „to coś”, choć przecież wyglądają bardzo niepozornie. Całość pozostawia po sobie dobre wrażenie, mimo że nadal pozostaje pozycją wyłącznie dla najmłodszych.
wkp, 27.10.2022, 06:14
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044418
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044418