Przejęcie transportu broni staje się dla Asamiego priorytetem. Tym razem postanawia zabrać na akcję Takabę, choć podejrzewa, że cynk o miejscu przetrzymywania ładunku to intryga grubymi nićmi szyta przez Sudou. Intuicja go nie zawodzi, a liczebność wrogiej grupy, z którą przyszło mu się zmierzyć, znacznie przekracza nawet jego możliwości. Czy pojawienie się nieoczekiwanych sojuszników pomoże Asamiemu wyjść cało również z tej opresji?