Kolejna część opowieści o chłopcu, który chodzi do szkoły podstawowej, ale pod względem szalonych pomysłów zasługuje co najmniej na maturę. Cedryk kocha rodziców i dziadka, jednak okazywanie im miłości nie zawsze mu wychodzi. Chłopiec podkochuje się też w swojej koleżance Chen, ale zazwyczaj się ośmiesza, starając się zdobyć jej względy. Tymczasem jego dziadek chwilami żyje wspomnieniami, a chwilami świetnie się bawi, oglądając szalone wyczyny wnuczka. I ma rację, bo najważniejsze to mieć miłe wspomnienia i dobrze się bawić!