Dlaczego dumny demon Zardi pracuje dla Rodricka i ludzi? Co skłania go do tak haniebnych (w jego mniemaniu) działań? A i sam Rodrick zdaje się mięć ze sobą coraz większe kłopoty. Wyrzuty sumienia po śmierci Kukula nie pozwalają mu rozsądnie myśleć. Tak wiec przywódca Azelow jest słabszy niż mogło się wydawać, i pewne osoby zapewne wykorzystają te sytuacje...