Zaczęło się od kwestionowania bogów. Kończy tutaj… kolejny raz… na skraju wszechświata. Pierwszą rzeczą, jaką po przebudzeniu widzi wyhodowana na zwłokach boga Malika forma sztucznej inteligencji, Thierry-9, jest twarz Jasona Hauera, znajdującego się u kresu życia i będącego już tylko cieniem dawnego siebie. Wynikiem ich rozmowy będzie wędrówka Thierry’ego-9 w czasie i przestrzeni. Podążając śladem wspomnień Malika, poleci trasą brzemiennej w skutki wyprawy Vihaan II, by wreszcie, raz na zawsze, odkryć pochodzenie bogów.