Mucha i MacReady powracają wraz z nowymi przekleństwami, opróżionymi butelkami alkoholu i dupkami, którym trzeba skopać tyłki. Tym razem zagrożenie przybywa prosto z kosmosu, ale co znaczy grupa krwiożerczych obcych, jeśli masz w domu urządzenie pozwalające na przenoszenie do rzeczywistości bohaterów prosto z kaset VHS. Będzie wyjątkowo krwawo, zabawnie – jak to w parodii filmów, ale też muzycznie i nieco nostalgicznie – bohaterowie odwiedzą bowiem ten sam dworzec, co Kapitan Żbik w komiksie pod tytułem „Kryptonim ”.