Takiego komiksu jeszcze w Polsce nie było! Do scenariusza Macieja Cholewińskiego narysowała go Anna Krzoń – z wrodzonym sobie wdziękiem i wypadkowo wyrazistą ekspresją. To czarno-biała opowieść o Władysławie Łące, który w czasie II wojny światowej był dzieckiem, zajmującym się z konieczności pracą nielegalną: obnośnym handlem wymiennym i przemytem (półsierota, zarobki matki nie wystarczały na utrzymanie wielodzietnej rodziny). Zatrzymany przez okupantów, trafił do Kinder KL Litzmannstadt – niemieckiego obozu karnego przeznaczonego dla polskiej młodzieży, działającego przez ponad dwa lata (począwszy od grudnia 1942 r.) na terenie wydzielonym z getta łódzkiego. Nie doczekał wyzwolenia obozu – na szczęście dla siebie przed końcem wojny został zwolniony. O istnieniu i funkcjonowaniu obozu wie niewielu Polaków, przekaz wiedzy o nim wydaje się więc bardzo istotny. Tematykę konfliktów zbrojnych, okupacji, czy nawet ludobójstwa komiks od dawna już potrafi udźwignąć i w sposób atrakcyjny artystycznie przekazać.