Roberto Recchioni burzy, by następnie na nowo zbudować i zdefiniować świat detektywa od koszmarów. Powstaje mini seria Dylan Dog 666, której pierwszy odcinek właśnie prezentujemy. W tomie tym autor zabiera nas w podróż do początków, ale bardziej mrocznych. Stan ten potęguje pełna niepokoju kreska i efekty cieniowania, które stosuje mistrz Corrado Roi. Pojawiają się postaci, które już znamy. Niektóre w innej roli. Bo czy można oderwać się tak zupełnie od tego, co było. Jak mówi główny bohater: „W tych czasach nie ma już niczego nowego”, a prawdziwy Dylan umarł dawno temu…