Jak może powstać największy sztuczny umysł? Czy robot, którego tok rozumowania obejmuje wszystkie decyzje, jakie mógłby podjąć każdy człowiek na Ziemi, będzie faktycznie najwspanialszy? Przy takim natłoku informacji można zarówno być geniuszem, jak i popaść w szaleństwo.
W świecie przedstawionym w PLUTO roboty często przyjmują bardziej ludzkie postawy niż sami ludzie. To one przeżywają traumę powojenną, cierpią po utracie najbliższych, rzucają się w gniewie w wir walki albo wręcz przeciwnie – przyjmują pacyfistyczną postawę. Dzięki temu łatwiej jest nam zrozumieć, co znaczy być człowiekiem.