Tym razem bohater przenosi się w czasie do ogarniętej wojną domową Hiszpanii 1936 roku. Likwidator przyłącza się do kolumny anarchistów jadących na front i swoim starym zwyczajem urządza radosną masakrę – tym razem skierowaną w oddziały faszystowskie generała Franco. Nie oszczędza też komunistów i księży oraz walczy ze strasznym demonem Jezulogiem, odpowiedzialnym za religijny fanatyzm. W jednym z epizodów spotyka nawet Georga Orwella, rzeczywistego uczestnika tamtych wydarzeń.