Profesor Kosmosik opracowuje aparat do przesyłania przedmiotów, aby pomóc Kajtkowi i Kokowi w ich przygodach. Tak wyposażeni marynarze czytają "Baśnie, legendy i podania ludowe", które dał im krasnoludek i w cudowny sposób przenoszą się w krainę baśni, którą włada czarnoksiężnik Abrakapokushiperkadwatrzy, czyli w skrócie Abra. Napotykają tam liczne jego niegodziwości. Wiele osób zamienił w kamienie czy krasnoludki, króla zamienił w kamień, jedną z jego córek zamienił w żabę a drugą porwał. Rusza to serca marynarzy i decydują się pokonać czarnoksiężnika. Przeciw jego czarom wykorzystują najnowsze zdobycze techniki przesyłane przez profesora. Jednak wkrótce moc aparatu się wyczerpuje. Abra, który by wykonać swe czary pozbywał się kolejnych części garderoby, ostatecznie staje się niewidzialny. Kajtek i Koko łapią go jednak i zmuszają do odczarowania wszystkich poszkodowanych, nie wiedzą bowiem, że czar pryśnie jedynie w wyniku śmierci Abry. Czarnoksiężnik wykorzystuje ich naiwność i tłucze swą magiczną kulę, dzięki czemu może zamieniać się w dowolne zwierzę. Ostatecznie, będąc pod postacią muchy, zostaje zjedzony przez nietoperza, który był niegdyś jego wiernym sługą, krukiem. Czary Abry przestają działać, wszyscy wracają do swych dawnych postaci. Bajkowe szczęśliwe zakończenie koronują oświadczyny przybyłych królewiczów królewnom. Kajtek i Koko zasypiają i budzą się u siebie w domu. Krasnoludek, od którego dostali książkę, decyduje się dopisać do niej ich przygody.