Kasia idzie z mamą do sąsiada, żeby wybrać sobie psa. Z czterech szczeniaczków w koszyczku dziewczynka decyduje się na tego z zamkniętymi oczami, biorąc go za strasznego śpiocha. Kasia zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia i nadaje mu imię "Leniuch". Nie wie, że jej piesek jest niewidomy.