Papcio Chmiel cierpi akurat na brak weny twórczej. Przypadkowo rozlewa trochę tuszu i z powstałej w ten sposób plamy tworzy małpę. Ku jego zaskoczeniu małpa ożywa i zaczyna rozrabiać w pracowni. Papcio wzywa więc na pomoc dwóch zaprzyjaźnionych harcerz - Romka i A'Tomka, którzy postanawiają się zaopiekować małpą. Zostaje ona ochrzczona imieniem Tytus. Chłopcy decydują się uczłowieczyć swego nowego towarzysza. Gdy już przeszedł pomyślnie naukę czytania i pisania, A'Tomek dochodzi do wniosku, że najlepiej można uczłowieczyć Tytusa poprzez wciągnięcie go do drużyny harcerskiej. Rozpoczynają się więc przygotowania i treningi, które obejmują naukę poprawnego poruszania się po ulicach oraz udział w próbnym rajdzie harcerskim do zabytkowego zamku. Potem Tytus bierze udział w czwórboju - zawodach sportowych. Następnie cała trójka zaczyna przygotowania do wyjazdu na obóz harcerski. Na początku muszą zdobyć pieniądze na ten cel. Organizują więc wypożyczalnię rowerów i punkt usługowy zajmujący się remontami mieszkań. Niestety - oba projekty kończą się częściowym fiaskiem. Jednak pieniądze udaje się zebrać i wkrótce nasi harcerze wyruszają na wymarzony obóz. Na miejscu Tytus musi się nauczyć jak pełnić wartę, jak wyznaczać bezpieczne kąpieliska oraz tego, że niełatwo jest usmażyć placki ziemniaczane dla całej drużyny. Potem bierze udział w biegu harcerskim. Po jego ukończeniu (co prawda dopiero za drugim podejściem) Tytus zostaje harcerzem.