Józef Joanovici. Nawet pisownia nazwiska tego człowieka pozostaje zagadką: Joinovici? Joanovici? Będziemy go nazywać "Joano", tak jak jego przyjaciele ze "środowiska".
Robotnik żydowskiego pochodzenia, który przyjechał do Francji bez grosza, a kilka lat później kierował świetnie prosperującym przedsiębiorrstwem zajmującym się skupem metali. Ten niezwykły awans społeczny pobudza wyobraźnię i przyczynia się do powstania "mitu Joano": miliardera-analfabety, świetnego księgowego, śmieciarza chrupiącego żelazo i zbierającego złoto.
Opowiadając historię Joano, Nury i Valle eksplorują ciemną stronę okupacyjnej historii Francji. Epoki odwróconych wartości, w której chuligani mogli robić wrażenie na policjantach, złodzieje nie musieli się ukrywać, a mordercom gratulowano i wręczano medale za zbrodnie.
Tak było... pewnego razu we Francji.
Pewnego razu we Francji w brawurowy sposób opowiada koleje życia Józefa Joanovici, które wciąż dla historyków pozostaje zagadką. Doskonała pozycja dla wszystkich miłośników historii kryminalnych i sensacyjnych, co potwierdzają nagrody, m.in::
Scenariusz komiksu napisał dobrze w Polsce znany Fabien Nury (m.in.: Silas Corey i W.E.S.T.) a rysunk stworzył Sylvain Vallée, którego pamiętać możemy z W kregu podejrzeń (scen. Jean-Charles Kraehn).