"W całej galaktyce – gdziekolwiek spotykali się uciekinierzy czy spiskowali przestępcy – jedno imię wypowiadano ściszonym głosem... Niektórzy twierdzili, że jest wojownikiem z Mandalory, inni, że nosi mandaloriańską zbroję jedynie ze względu na jej niezrównane zabójcze właściwości. Prawdy nie dało się dojść, bo nikt nie widział twarzy, która spoglądała bezlitosnymi oczyma spod poobijanego hełmu... A przynajmniej nikt, kto przeżył, by o tym opowiedzieć".