Klub szkolnego życia broni, radzi, on ze wszystkim se poradzi... A przynajmniej tego życzyły by sobie jego członkinie. Jakie nowe zagrożenia (i nie tylko) przyniosą kolejne dni? Jak długo da się bezpiecznie żyć w świecie pełnym chaosu? I czy śmiech wystarczy, aby poradzić sobie z problemami?