Nieograniczona niczym wyobraźnia Piotra Nowackiego znowu w natarciu. Po "Moe" i "Om" nadeszła pora na kolejną niesamowitą wizję artystyczną członka kolektywu Pokembry. "Yerp" to szaleństwo, fantazja i zabawa. To też pędząca do przodu akcja i moc zaskakujących pomysłów. To w końcu komiks, którym zachwycą się nie tylko ci młodsi, ale i ci starsi.
Ta fantastyczna opowieść o dość specyficznym kosmicie, który ląduje na bliżej nieokreślonej planecie, to gwarantowany uśmiech na twarzach dzieci i ich rodziców. Ten pozbawiony słów album jest uniwersalną historia, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli czytasz te słowa i jeszcze nie masz "Yerpa" Piotra Nowackiego, to musisz być bardzo smutnym człowiekiem.
Albo równie smutnym kosmitą.