Przy osiedlowym transformatorze na Słonecznej zatrzymał się samochód Jerycho. Wyglądał jak podrasowany hippisowski „ogórek". Wysiadł z niego człowiek w zielonym kombinezonie. Minął transformator i pewnym krokiem udał się na łąki. TE ŁĄKI! Wszystkiemu przyglądał się pewien uśmiechnięty ślimak...
Konstrukt, tom 0 jest mikro-zeszytem rozpoczynającym minie serię Konstrukt.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.