Po starciu z Jokerem Mroczny Rycerz zaginął i został uznany za zmarłego. Teraz na Jimie Gordonie, byłym komisarzu policji, spoczywa obowiązek kontynuowania misji Batmana. I nie ma mowy o prostym naśladownictwie.
Po pierwsze, Jim patroluje miasto nie w tradycyjnym stroju, a w olbrzymiej, zaawansowanej technologicznie zbroi. Po drugie, nowy Batman nie jest kolejnym samozwańczym obrońcą prawa, lecz oficjalnym, współpracującym z policją przedstawicielem służb miejskich. Po trzecie, Mroczny Rycerz nie opiera swojej działalności na zasobach Bruce'a Wayne'a, lecz na wielomilionowym budżecie zapewnianym przez firmę Powers International.
Czy taki wizerunek będzie pasował Gordonowi? Czy wystarczy mu mocno ograniczona swoboda działania? Sam się o tym przekona, kiedy w Gotham pojawi się tajemniczy pan Bloom, superzłoczyńca, który planuje nadzwyczaj niebezpieczne działania...