Tym razem Paweł zabierze nas w podróż, nie tak znowu sentymentalną, do wczesnych lat osiemdziesiątych oraz nieco późniejszych, kiedy walił się stary system, a na na horyzoncie zdarzeń pojawiał nowy.
Podobnie jak w poprzednich częściach autobiografii, tak i tu, pojawią się dłuższe teksty Pawła, a jako, że bardzo przypadły one do gustu czytelnikom, tym razem będzie ich nieco więcej.
Ponadto na fanów twórczości radomskiego twórcy czeka niespodzianka w postaci fanartów artystów z nim zaprzyjaźnionych.