Ponieważ rodzina Thorgala mieszka na bezludnej wyspie, chłopcu bardzo brakuje towarzystwa rówieśników. Syn Thorgala wymyśla więc sobie przyjaciela - Alinoe. Kiedy Thorgal wyrusza po potrzebne na zimę zapasy, Aaricia zostaje na wyspie sama z synem. Wtedy nagle wymyślony przez chłopca Alinoe zaczyna naprawdę się pojawiać i z każdą chwilą staje się coraz potężniejszy. Kiedy Jolan stara się pozbyć tej niezwykłej istoty, obraca się ona przeciwko niemu i Aaricii. Dla rodziny Thorgala zaczyna się horror. Cała wyspa zaczyna być pełna "istot-zombie", którzy "zarażają" wszystko co żywe na wyspie. Wkrótce także Aaricia pada ofiarą i staje się "zombie" - Jolan zdany jest tylko na siebie... Z opresji ratuje go niespodziwany powrót na wyspę jego ojca - Thorgala.