Tym, co jednak przebija z tego tomu, to rozważania nad tym, jak takie trudne momenty przechodzić. Wydaje się, że wszystko jest łatwiejsze, jeśli znajdziemy się w dobrym towarzystwie. Zebrane w tym tomie komiksy, to też portret przyjaciół, autorski – ironicznych, zabawnych, ekscentrycznych, ale obecnych, dzielących z nią zarówno słabość do wygłupów, jak i życiowe niedole. Każdy z nich musi sam odnaleźć jakoś swoją drogę, ale w tym momencie przemian, dobrze mieć wokół siebie ludzi, którzy wykażą się zrozumieniem, czułością czy poczuciem humoru.