Włoch Milo Manara zasłynął z najbardziej zmysłowego portretowania kobiet w komiksie. Bohaterki jego erotycznych opowieści są zawsze zdumiewająco zgrabne, piękne i nigdy nie słyszały o cellulitis. Pierwszy tom "Klik" (wydany kilka lat temu przez oficynę Ages pod tytułem "Klik - Kobieta zdalnie sterowana") jest tego najlepszym przykładem.
Główna bohaterka, piękna Klaudia, pada ofiarą maniakalnego lekarza, który w jej ciało wszczepia zdalnie sterowane urządzenie rozpalające zmysły. Odtąd tam, gdzie się pojawi, dochodzi do śmiałych ekscesów i niejednoznacznych sytuacji. Wyuzdanie i perwersja towarzyszą jej na każdym kroku, a wielu mężczyzn (i kobiet) bynajmniej nie pozostaje bierna na widok pięknego nagiego ciałka spragnionego gwałtownych emocji... Cała gama mocnych pomysłów sprawiła, że w wielu europejskich krajach "Klik" został znacznie ocenzurowany - polskiemu czytelnikowi również nie będzie dane zobaczyć kilku gorących scen, m.in. kontrowersyjnej plażowej sceny usypiania przez matkę nadpobudliwego synka, co w oczach wielu uchodziło za promocję pedofilii.
Tak czy siak, ci którzy nie czytali jeszcze Manary, niech wiedzą, że warto. Komiks wydany w wersji czarno-białej, prawdopodobnie ze względów oszczędnościowych, bo wersja kolorowa krąży po Europie już od dłuższego czasu.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.