ZANIM POJAWIŁ SIĘ ASTERIX
Dziś coś dla tych, którzy narzekają na współczesne komiksy z Asterixem. Zamiast sięgać po najnowsze tomy serii proponuję wycieczkę do jej prapoczątków.
Scenariusz - Rene Goscinny. Rysunki - Albert Uderzo. Autorzy więc się zgadzają. Tytuł - już nie. Dziś będzie o albumie "Umpa-Pa". Albumie, którzy stworzyli ci sami ojcowie, którym zawdzięczamy Asterixa. Ba, stworzyli go zanim powstały przygody dzielnych Galów. Jednak po lekturze Umpa-Py można rzec, że była to niezła wprawka przed pracą nad kultową dziś serią o Asterixie, Obelixie, Idefiksie i reszcie szalonych mieszkańców wioski, która ciągle stawia opór Rzymianom.
"Tęgi Bizon przemówił". Tęgi Bizon, czyli wód plemienia Szpokoszpoko, z którego wywodzi się tytułowy bohater. Jego przyszywanym bratem jest Podwójny Skalp - blada twarz znana w swoim środowisku jako Hubert de la Puree de Cartofelle. Jeśli sądzicie, że to koniec dziwnych bohaterów o dziwnych imionach jesteście w błędzie. Jest tu jeszcze np. Jedyny Ząb, Który Wypadł I Już Go Nie Ma. Jest też np. Podła Ropucha. I wreszcie Kawaler Franz... Sami sprawdźcie! W kreowaniu postaci Goscinny był mistrzem. A Uderzo mistrzowsko jego pomysły przenosił na plansze.
Czytając pięć zawartych w tomie opowieści o Umpa-Pie co chwila będziemy wyłapywać nawiązania do Asterixa (a dokładniej patenty, które później panowie wykorzystali w swojej najbardziej znanej serii). Przecież walka między plemionami Szpokoszpoko a Płaskimi Stopami ma w sobie coś z potyczek między Galami a Rzymianami. Przecież Umpa-Pa i Hubert to duet porównywalny z Asterixem i Obelixem. Wystarczyłoby zmienić im maski i już mielibyśmy nowe perypetie Galów. Mamy przecież tu piratów, mamy żarty z jadła (nie ma to jak pemmikan...), mamy wyprawy "za front" i drobne żarciki - jak strzały z nazwą producenta, ćwiczenie "tam" na bębnie czy też dymny głuchy telefon.
Mamy w tomie też kolejną odsłonę gawędy o początkach kariery Goscinnego i Uderzo. Mamy wspomnienia, szkice. A my - polscy czytelnicy - mamy jeszcze jedną sentymentalną podróż. "Umpa-Pa" gościł w maju 1998 roku na okładce i w środku pierwszego (!) numeru magazynu "Świat Komiksu". Magazynu, od którego Egmont na dobre zaczął wydawanie komiksów.
"Umpa-Pa" to drugi tom dzieł przedasterixowych Goscinnego i Uderzo. Pierwszym był "Luc Junior". Przed nami jeszcze "Janko PIstolet" oraz "Benjamin i Benjamine".
Andrzej Kłopotowski
autor recenzji:
Mamoń
26.02.2023, 22:02 |