|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

104
Tokyo Revengers #11 [2023]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 22,49 zł!
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
135 x 195 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka z obwolutą
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
brak danych
wydawca polski / rok wydania:
Waneko 2023
wydawca oryginału:
cena:
24,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
gorących głów,
Od tych, co staną Ci na drodze,
Złych ludzi, wściekłych psów
Chcę uchronić Cię

Sama sobie radę dasz,
Dobrze o tym wiem.
Lecz będę obserwował Cię,
Już zawsze ja Twój cień
- Indios Bravos

Mój niedosyt, o którym pisałem przy okazji recenzowania poprzednich tomów, a był to niedosyt spory, został wreszcie nieco zaspokojony. Po dynamicznych akcjach i konkretnych sensacyjnych wątkach, nadszedł czas by wrócić też do wątku romantycznego, do obyczajowych elementów i emocji – czyli tego, co w tej serii lubię najbardziej. I fajnie to wychodzi, a jednocześnie pójście w zimowo-świąteczne klimaty sprawia, że tomik połyka się naprawdę szybko, znakomicie i z ochotą na więcej.

Takemichi musi porwać się na coś niebezpiecznego. A tym właśnie jest współpraca z Kisakmi, żeby tylko powstrzymać Hakkaia. Czy to wystarczy, by ocalić Hinę? Nadchodzi czas… wigilijnej konfrontacji!

Trochę już ta zima nam odpuściła. Jeszcze za ciepło nie jest – bywa, ale nie jest – jeszcze czasem coś piź… wieje znaczy i ponuro bywa, niemniej klimat zimowy i świąteczny w mangach jest dla mnie jak najbardziej in plus. W sumie to zawsze jest in plus, bo ja to trochę, jak ten Boczek ze „Świata według Kiepskich”, co to Wigilię sobie raz z miesiącu robił – lubię to, choć magia Świąt z dzieciństwa gdzieś uleciała, nadal coś tam we mnie to rusza. Więc lubię o tym czytać: zimą, żeby się nakręcić, latem – by sobie przypomnieć. No i fajne to tu było.

Druga fajna rzecz – najważniejsza, ale że już wspominałem o niej na wstępie, mogłem ją sobie umieścić tu na drugim miejscu – to właśnie wątki obyczajowe, romantyczne, no w końcu więcej tego, bardziej, milej. No bo działa to na mnie, do mnie trafia i przemawia. I fajnie jest, w końcu to clou tego wszystkiego, więc dobrze, że jednak autor nie zapomniał i że wraca. A i dalej rozwija też sensacyjną stronę, dramatyzm, akcję… Wszystko to, co w serii znaleźć się powinno, podane na poziomie i w dobrym stylu.

Rysunki? Tradycyjnie, lekkie, ale wyraziste, dopracowane i miłe dla oka. Mamy tu i mrok, i świetny klimat, i urok, i humor i łagodną erotykę także. Wszystko to jest miłe dla oka, dobrze pasujące do treści i nastrojowe. Więc, jak zawsze, powiem że warto. Sympatyczny shounen, nie bitewniak, ale jednak walk trochę prezentujący. I satysfakcjonujący fanów gatunku.
autor recenzji:
wkp
19.04.2023, 06:23

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044631
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044631