|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

1506
Nawet nas tu nie ma [2025]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 44,91 zł!
tytuł:
Nawet nas tu nie ma
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
195 x 260 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miekka ze skrzydełkami
rodzaj druku:
brak danych
liczba stron:
72
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
nie dotyczy
cena:
49,90 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

MARS STORY

Pobudka, praca, przerwa na posiłek, fajrant, dom, sen… Tak wygląda marsjańska codzienność tych, którzy trafili na czerwoną planetę, by pracować w kolonii, na rzecz rozwoju międzyplanetarnej sieci kosmicznej. Tak wygląda też rzeczywistość Kida, bohatera komiksu „Nawet nas tu nie ma” Filipa Jędrzejewskiego.

Co intrygującego może być w takiej rzeczywistości? O to zadbał już autor. Początkowo wprowadza nas w pewien rytm, w pewien schemat, w którym – trochę jak w więzieniu - musi odnaleźć się Kid. Do czasu, gdy pojawia się San. Dziewczyna, z którą bohater zaczyna budować pewną relację. Zaczyna wychodzić poza schemat. Zaczyna odkrywać nowe (na różnych płaszczyznach). Znów do czasu, gdy kończy służbę, a ona zostaje na Marsie jeszcze na dwa lata…

„Nawet nas tu nie ma” to historia uniwersalna o budzącym się związku. Zbudowana na wspomnieniach, marzeniach, potrzebie dzielenia się i bycia z kimś. Dlatego równie dobrze Mars mógłby być Warszawą, Berlinem czy Nowym Jorkiem (że zapowiem komiks „Połączenia”, o którym parę słów niebawem). Wszędzie relacja między Kidem a San mogłaby wyglądać podobnie. A Mars? Finalnie powoduje, że dystans miedzy nimi staje się jeszcze większy.

I to będzie punkt wyjścia do ciągu dalszego tego komiksu. Komiks Jędrzejewskiego na grzebiecie wyposażony został w „jedynkę”. I to jest pewne zaskoczenie. „Nawet nas tu nie ma” to bowiem kolejny, wydawany przez Kulturę Gniewu album, który powstawał pod okiem prof. Daniela Mizielińskiego na warszawskiej ASP (to w sumie dobre miejsce, by wyłuskiwać debiutantów z potencjałem, stąd zacnie, że znalazł się edytor, który postanowił pokazać te prace szerzej). W sumie mógłby więc tu się kończyć, gdzie kończy.

autor recenzji:
Mamoń
10.02.2025, 14:11

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1118]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia

WASZE TOP

Średnia ocena 30 / Ilość oceniających
Kent State: Czworo zabitych w Ohio

WASZE TOP

Średnia ocena 30 / Ilość oceniających
Kent State: Czworo zabitych w Ohio
Średnia ocena 10 / Ilość oceniających 4
Helena Wiktoria #3
Studio JG [2024]

WASZE TOP

Średnia ocena 30 / Ilość oceniających
Kent State: Czworo zabitych w Ohio
Średnia ocena 10 / Ilość oceniających 4
Helena Wiktoria #3
Studio JG [2024]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2025 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5162946
Copyright © 1997-2025 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5162946