|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

681
Czerwony Pingwin musi umrzeć #1 [2013]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 35,91 zł!
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
235 × 165 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
52
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
nie dotyczy
cena:
39,90 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:
Niczym nieskrępowaną radość z tworzenia czuć podczas lektury komiksu „Czerwony pingwin musi umrzeć”. Choć to dopiero początek historii, to jeśli Śledziu zechce pociągnąć ja dalej, możemy dostać jedną z fajniejszych przygodówek na polskim rynku.

Napisałem „jeśli zechce pociągnąć dalej”, bo z autorem nigdy nic nie wiadomo. Na przykład zakończenie trylogii „Na szybko spisane” zapowiada od... O ho ho. Na razie jednak widać, że tworzenie historii o perypetiach kapitana Budo oraz reszty załogi - to Momo de Momos, Bebetto oraz Wiśniu - bawi go. Bawi go wymyślanie perypetii brygady, która jest w niezbyt wesołym położeniu. Jest rozbita - Budo i Momo dryfują gdzieś po morzu po tym, jak stracili statek „Śpiący Prosiak” po nieudanym ataku na Papugatę. Nie wiadomo też gdzie podziewają się Bebeto i Wiśniu. Stąd pomysły, by zacząć w końcu żywot spokojnych biznesmenów, z dala od awanturniczych przygód. Ale... Może jednak dopiero po tym, jak w końcu uda się skopać tyłek Papugato?

W „Czerwonym pingwinie...” Śledziu czerpie z tradycji polskich komiksów lat 80., na których przecież się wychowywał oraz dalekowschodnich animacji, które były wówczas czasami do nas sprowadzane. Ekspresję Dalekiego Wschodu widać w rysunkowych scenach akcji. Graficzny i tekstowy absurd kojarzy się z pracami Tadeusza Baranowskiego. No bo po co Budo stoi na głowie? Budo, który jest jak skrzyżowanie Popeye’a oraz… Kajtka Majtka z komiksów Christy. Ha - z jednej z przygód Kajtka i Koka jest wręcz wyjęta scena, kiedy wygłodzony Momo (Koko) próbuje zjeść swojego szefa, dla którego jedynym ratunkiem okazuje się być przepływająca obok wielka ryba - w tym przypadku wielki karp.

Po lekturze „Czerwonego Pingwina” wypada trzymać kciuki, by Śledziowi udało się w końcu z odcinkową humoreską. Brakowało jej od czasów, gdy na boczny tor odstawił duet Fido i Mel. Brakowało, gdyż „Wartości Rodzinne” były nie do końca udaną próbą przeniesienia na nasz rynek komediowej zeszytówki. Dlatego po pierwszym tomie, mogę tylko życzyć autorowi: Śledziu, baw się tworzeniem „Pingwina” jak najdłużej!
autor recenzji:
Mamoń
08.02.2017, 14:40

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1091]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044615
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044615