W Polskiej Czerwonej Księdze gatunków zagrożonych i ginących zwierząt żółw błotny znajduje się w kategorii EN - wysokiego ryzyka, a jego liczebność szacuje się na 650-700 osobników. Co roku w czerwcu wypuszcza się na terenie Poleskiego Parku Narodowego i kraju kolejne pokolenie tych gadów. Naukowcy & leśnicy starają się wszelkimi metodami odbudować ten gatunek, wykorzystując do tego nowoczesne techniki bioinżynieryjne, a także kładą nacisk na edukację. Wśród materiałów dydaktycznych znajdziemy także - komiks. Korzystając z współfinansowania z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej Polski Park Narodowy wydał albumik pt. Poleska Akademia Żółwi Błotnych. Scenariusz do tego dziełka napisała Maja Nowotnik, rysunki wykonał Roman Kucharski, a roboczym wydawcą został bytowski To Design. Jak prezentuje się ta publikacja? Co zawiera? Serdecznie zapraszam do lektury.
Historyjka zabiera czytelnika w świat niebezpiecznych przygód dwóch młodych „żelaznych żab, lub „gwizdaków”, gdyż tak nazywano te zmiennocieplne gady. Z ogromnym poczuciem humoru w kreskówkowym przekazie graficznym, oraz w familijnym motywie fabularnym prezentuje niebezpieczeństwa jakie czyhają w naturze na te piękne, zagrożone wyginięciem gady.
W gąszczu chełmsko-włodawskich lasów, zapomnianych jeziorek, zarośli i resztek stepów znajduje się ośrodek ochrony żółwia błotnego. W małym stawie co roku stary żółw organizuje żółwią akademię... Pozwólmy zabrać mu głos ;) - „Nazywam się Emys i od 80 lat jestem profesorem w akademii żółwi błotnych. Akademia ta została założona wieki temu i wykształciła wiele sławnych osobników. Jej absolwenci to żółwie dojrzale i mądre... Czy wszyscy tu obecni nadają się do tak renomowanej uczelni? ...żeby to sprawdzić przeprowadzimy dzisiaj egzamin wstępny... czas na wyścig” i nasze żółwiki „biegają” po lesie. Przygoda... goni przygodę, a żółw żółwia.
Przy okazji dowiadujemy się wiele ciekawych informacji o tym zwierzu i samym Poleskim Parku Narodowym. Fabułę do tego komiksu wymyśliła debiutantka Maja Nowotnik (zawodowo wokalistka zespołu Emensis) i trzeba stwierdzić, iż poradziła sobie z z tym zagadnieniem znakomicie. Jest w tym tytule coś sympatycznego, serdecznego, pozytywnego. Stricte ukierunkowany na dzieci z walorami edukacyjnymi, jest jednocześnie cudownym przezabawnym komiksem rodzinnym.
Autorka zwycięsko wyszła z próby zmierzenia się z komiksem familijnym. Zawartość ma walor uniwersalności, i bez względu na wiek każdy czytelnik (od dziecka do dziadka) będzie się dobrze bawił czytając ten albumik. Szczególnie, iż śmiesznych tekstów, żartów i graficznych gagów w klimatach filmowego Shreka jest tu bez liku.
Rysunki Romana Kucharskiego to poezja zabawy prostą czytelną cartoonową kreską . Po komiksach „Szczenię Święców” i „Wakacje w raju” nie ma żadnej wątpliwości, iż jest to artysta maxi utalentowany, i bardzo wszechstronny. Gdyż każdy z wymienionych tytułów wykonał w innej manierze graficznej. Tym razem powstał albumik który jest wypadkową stylu Piotra Nowackiego, Karola Kalinowskiego z delikatną nutą palety kolorystycznej Tomka Samojlika. Tak podany mix prezentuje się przepięknie, do tego wszystko zostało ciekawie skadrowane, podane w nieskomplikowanej kompilacji, w czystym czytelnym rysunku, i w kalaitowym odcieniu palety barw, co wzmacnia efekt harmonii kompozycyjnej.
Nie można się także doczepić do sposobu wydania: zeszytowy format, kreda, środek bez literówek, bardzo ładna czcionka. Oprócz samego komiksu na samym końcu zbiór mini fotografii np. Ośrodka Ochrony Żółwia Błotnego, fauny i flory samego parku. Wszystko opisane, naukowo skatalogowane mega profesjonalne i mega edukacyjne. Publikacja ta dostępna jest w siedzibie parku w Urszulinie, a także rozprowadza się ją podczas realizowanych przez PPN eventów np. dla szkół z gmin leżących na terenie PPN. Widać wyraźnie, iż leśnicy stawiają na edukację -organizują konferencje naukowe, spotkania z nauczycielami, spotkania w gimnazjach, zielone szkoły, konkursy wiedzy drukują informatory, naukowe opracowania, biuletyny.
Polskie lasy są bogate światem istot żywych i pełne bioróżnorodności. Dlatego ochrona zwierząt i roślin – dużych i malutkich, popularnych i mało znanych na terenie całej polski jest nadzieją dla przyszłych pokoleń, by także i one mogły cieszyć się z obcowania z przyrodą, i świadomie chroniły otoczenie. W myśl przysłowia czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci - niech lepiej nasiąknie taką sensowną wiedzą. „Poleska Akademia Żółwi Błotnych” to bardzo wartościowa pozycja w komiksie edukacyjnym i regionalnym. Zachęca młodego czytelnika do lektury komików i wpaja mu pożyteczną wiedzę.
Albumik ten wspaniale promuje Poleski Park Narodowy, a przede wszystkim skierowany do dzieci sprytnie przemyca wiedzę i zwraca uwagę na ochronę rzadkich gatunków w naszym kraju. To piękny familijny komiks, do tego przezabawny, mądry i uroczy, który zdecydowanie polecam!
|
autor recenzji:
Dariusz Cybulski
18.05.2014, 10:32 |