|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

970
Fight Club [2015]
tytuł:
Fight Club
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
160 x 240 mm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka
rodzaj druku:
dwukolorowy
liczba stron:
20
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
cena:
0,00 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

Na początku 2014 roku rozniosła się informacja- Chuck Palahniuk stworzy komiksowy sequel bestsellera "Fight Club. Podziemny krąg"! Wywiady z autorem uzupełniły newsa. Mini serię do jego scenariusza, składającą się z 10 zeszytów, wyprodukuje Dark Horse Comics, narysuje Kanadyjczyk Cameron Stewart, a pokoloruje Dave Stewart.

Całość ruszy w miesięcznym cyklu wydawniczym w 2015 roku, a każdy zeszyt będzie kosztował $3.99 Jak zapowiedziano, tak zrobiono. W maju pojawił się pierwszy 32 planszowy komiks Fight Club 2, a dzięki wydawnictwu Niebieska Studnia, już 10 lipca zagości (po polsku) na naszym rynku wydawniczym. Szkoda, że w cenie 16,90 PLN.

Równocześnie, aby wzmóc zainteresowanie nową częścią wydano w USA z okazji ubiegłorocznego "Free Comic Book Day" specjalny zeszycik pt. "Fight Club" (dystrybuowany w kilku wersjach okładek na "New York Comic Con" oraz "San Diego Comic Con"). Polski edytor postąpił tak samo. Do zakupionych książek Niebieskiej Studni dokładano w księgarniach (Aros, Bonito, Gildia) zeszyt, który postaram się przybliżyć. Zapraszam do lektury.

"Pierwsza zasada klubu walki – nie rozmawiajcie o klubie walki. Druga zasada klubu walki – nie rozmawiajcie o klubie walki. Trzecia zasada klubu walki – kiedy ktoś mówi „stop” albo puszcza farbę, koniec walki. Czwarta zasada klubu walki – walczy tylko dwóch facetów. Piąta zasada klubu walki – na raz może trwać tylko jedna walka. Szósta zasada – bez koszulek, bez butów. Siódma zasada – walki trwają tak długo, ile potrzeba. Ósma jeśli to jest twoja pierwsza noc w klubie walki, musisz walczyć." Zasady męskiego patrzenia na świat, a każda jest przedsionkiem do anarchii w ramach „Operacji Masakra”.

Poznaj czytelniku bezimiennego Jacka, ukrywająca się pod imieniem Sebastian. Pracuje przy analizowaniu wypadków. Od rana do wieczora sprawdza, czy opłaca się wypłacić odszkodowanie, czy też ponieść konsekwencje naprawiając usterkę. Ma szefa, który go wkurza. Nienawidzi swojej pracy i cierpi na chroniczną bezsenność. Jest trybikiem korporacyjnej machiny. Ma wszystko co daje mu materialny świat, a czuje się wypalony. Szuka, szuka, szuka... węszy i szuka. Receptą mają okazać się terapie grupowe ludzi poważnie dotkniętych przez los. Z czasem uzależnia się od cierpień innych. W tym miejscu poznaje śmiertelnie chora na pasożyta mózgu koleżankę i jej kuzynkę Marle Singer. Przypadkowo poznaje także człowieka od dwóch pracach - szaleńca i geniusza Tylera Durdena. Poznaje mężczyznę, który swoją pewnością siebie, buntowniczością bardzo namiesza w jego życiu. Po wypiciu kilka kolejek wódki zaczynają się bić. Ich na pozór niewinna zabawa zmienia ich świat! Otwiera się nowy rozdział. Otwiera się FIGHT CLUB! Walcz!

"Pierwsza zasada klubu walki – nie rozmawiajcie o klubie walki. Druga zasada klubu walki – nie rozmawiajcie o klubie walki. Trzecia zasada klubu walki – kiedy ktoś mówi „stop” albo puszcza farbę, koniec walki. Czwarta zasada klubu walki – walczy tylko dwóch facetów. Piąta zasada klubu walki – na raz może trwać tylko jedna walka. Szósta zasada – bez koszulek, bez butów. Siódma zasada – walki trwają tak długo, ile potrzeba. Ósma jeśli to jest twoja pierwsza noc w klubie walki, musisz walczyć."

Kim jest Tayler Durden, kinooperator, szantażysta, kelner i sabotażysta? Kim jest Jack? Sir to ten który zna Taylera Durdena. Kim są kosmiczne małpy? Dlaczego nie dodaje się do domowej roboty nitrogliceryny towotu lub silikonu? Jak się robi mydło? Kto wykona zadania domowe? Walczymy?

Opisywany komiks jest pokrętnym streszczeniem drugiej połowy książki. Jest przygodowym kryminałem, w którym każda plansza i scena ma ogromny sens i odnosi się do konkretnego momentu w powieści. Aczkolwiek zanim zasiądziesz do lektury koniecznie przeczytaj powieść, a później sięgnij po ten opisywany numer, a następnie po serię "Fight Club 2", na końcu obejrzyj film.

Notabene to właśnie film w reżyserii Finchera mocno rozsławił debiutancką powieść Palahniuka. Rola Edwarda Nortona (Jacka), Brada Pitta (Tylera Durdena) i Heleny Bonham Carter (Marle Singer) należy do tych, które każdy kinoman powinien obejrzeć.

Konstrukcja przeniesiona na ekran jest bardzo czytelna. Prosta jak przysłowiowa konstrukcja cepa. W publikacjach papierowych jest trzecie, a nawet czwarte dno interpretacji. W tym tkwi geniusz Chucka Palahniuka i dlatego jego Fight Club stał się wręcz kultowy! W interpretacji ukrywa wiele motywów i niezwykłych zuchów (zwróć uwagę na Boba). Sebastian i Tayler w niektórych kręgach uważani są za jedną i ta samą osobę. Idąc dalej tym tropem. Marla (wspólna dziewczyna) nie rozróżnia obu panów. Nasuwa się pytanie. Czyżby Tayler istniał tylko w głowie Sebastiana? Szczególnie, iż jeden i drugi powtarzają: “Niektórzy wyimaginowani przyjaciele nigdy nie odchodzą” . Zwróć uwagę na planszę w komiksie, w której obaj stoją na dachu wieżowca. Tyler próbuje spektakularnie zabić Sebastiana. Wbiegają przyjaciele (od pasożytów mózgu), i kolejny kadr już bez Taylera za to z Sebastianem próbującym pełnić samobójstwo. Gdzie jest fikcja, a gdzie jest prawda? Interpretacji jest wiele, ale na pewno ten; nihilistyczny, mroczny, kryminalny, anarchistyczny miszmasz zachęca do lektury i sięgnięcia po kolejne kolorowe zeszyty. W pilocie masz poukrywanych mnóstwo smaczków i nie wszystko jest jednoznaczne. W komiksie i w książce wszystko jest politycznie niepoprawne, wieloznaczne, wielowymiarowe i trzeba skupić się na lekturze. W filmie jest mocne, nacechowane testosteronem, brutalnością, walką i kontrowersją. W komiksie przypomina klimatem troszkę złagodzonego Kaznodzieje, ale przede wszystkim jest prawie idealnym odzwierciedleniem klimatu z książki. Aczkolwiek w porównaniu z powieścią ten kolorowy zeszyt zatracił coś z brutalności. Nie wiem, może przyczyną jest zmiana tłumacza. W książce tłumaczem jest Lech Jęczmyk, a w opowieści obrazkowej znamienita Elżbieta Gałązka- Salamon.

Grafika prezentuje się kapitalnie. Wykonał ją znany polskiemu czytelnikowi Cameron Stewart. Prace Kanadyjczyka przypominają rysunki Steva Dilona z "Hellblazera", czy też "Kaznodziei". Jest w nich ten sam sznyt realizmu wsparty nutką przerysowania i Cartoon.

Okładka autorstwa Davida Macka nie przypadła mi do gustu. Przedstawia twarze osób grupy wsparcia - "chorych na robala mózgu, spotykających się w czwartki w podziemiach kościoła Prezbiterian". Choć jest w niej pomysł i prezentuje się w nihilistycznym chaotycznym wyrazie, jednak jest w niej (w samym wykonaniu) dużo bezbarwności i niesymetryczności.

Pod względem edytorskim album oceniam dobrze. Zeszycik wydrukowano w poręcznym formacie, bez paginacji, na matowym pachnącym papierze, który świetnie wchłonął farbę, przez co kolory sprawiają wrażenie mocnej głębi.

Podsumowując! "Podziemny krąg" Chuck'a Palahniuka to ten typ opowieści, który przypadłby do gustu nawet "Likwidatorowi". Tak jak w komiksach Ryszarda Dąbrowskiego jest pochwałą dla anarchii i naganą dla współczesnego konsumpcjonizmu. Równocześnie przypomina także legendarną "V jak Vendettę". Nie tylko fabuła opowiada o buncie, lecz cała konstrukcja warstwy językowej i narracyjnej, ma w sobie wiele chaosu. Uderza mocno jak zaciśnięta pięść, mknie z szybkością strzału z pistoletu i trzeba uważać podczas lektury, aby nie pogubić wątków. Z drugiej strony w tej dynamicznej narracji jest wiele filmowości i komiksowości. Dlatego po debiutanckie dzieło Palahniuka sięgnął przemysł filmowy, a teraz komiks.

Pilot nowej serii (i sama seria) pod każdym względem ma ogromny potencjał. Jest jednak pewno "ale". Zanim zasiądziesz do lektury koniecznie przypomnij sobie pierwowzór, a później sięgnij po ten numer, a następnie po serię "Fight Club 2".

Dlaczego? Jeśli tego nie zrobisz. Po pierwsze nie zrozumiesz wiele smaczków i porównań. Po drugie, ten zeszyt i kolejne będą dla Ciebie w odbiorze odrobinę pocięte, chaotyczny i bełkotliwe. Po trzecie, stracisz lekturę wyśmienitej, hipnotycznej, wybuchowo napisanej książki.

Pilot nowej serii – uczciwie – nie jest także czymś nowatorskim dla osób znających powieść. Aczkolwiek takich czytelników nie trzeba przekonywać. Dla nich będzie pierwszorzędnym przypomnieniem, w którym każda plansza, scena ma ogromny sens - odnosi się do konkretnego momentu w kryminale i powoduje głód na dalszą historię. Sequel Fight Club ma pokazać Sebastiana kilka lat po wydarzeniach opisanych w tym zeszycie. Pokazać jako męża Marli i ojca 9-letniego syna, który będzie musiał się zmierzyć z duchami przeszłości. Czytaj z samym sobą. Terapia szokowa gwarantowana! Psychologia, ontologia, kryminał, przygoda i zasady klubu walki!

Czekam z niecierpliwością!


Polecam!

autor recenzji:
Dariusz Cybulski
29.06.2015, 09:57

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1092]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5046296
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5046296